31 marca 2015
Łatwo po ciąży powiedzieć, że nie mam czasu, nie mam siły lub najzwyczajniej w świecie mi się nie chce. W końcu życie się zmieniło, priorytety są inne, dziecko jest w centrum uwagi. Często nie przeszkadzają nieuczesane włosy, dres na dupie i majty, które z atrakcyjnością mają tyle wspólnego co niebo z ziemią. No i co?