Browsing category Ogólne

jak spakować walizkę na wakacje


Niby proste pytanie, niby łatwa czynność. Ale wiecie jak to jest kiedy jedziecie na wakacje i nagle okazuje się dualizm sytuacyjny, kiedy to nie macie w szafie kompletnie nic odpowiedniego na wyjazd, a z drugiej strony wszystko wylewa się z walizki i nie chce się zmieścić? Nie znacie? No to tylko mogę pozazdrościć.

Niedziela dzień lenia – czyli nie gotujemy w domu


Muszę na wstępie przyznać, że jestem snobem restauracyjnym. A właściwie nie snobem tylko strasznie wybredną klientką i ogólnie w knajpach chyba mnie nie lubią. Od momentu ciąży, później rozkręcania laktacji, karmienia piersią i miesięcy diety eliminacyjnej jestem chyba jeszcze gorsza. Zawsze coś zamieniam, dodaję, ujmuję z zestawu. A pieczywo proszę inne, ogórek ze skórką, bez

Ach śpij kochanie – życie nocne Rumpla


Każdy rodzic jeszcze zanim zostanie rodzicem ma swoje wyobrażenia na temat snu dziecka. Ja z Hubbiem również mieliśmy swoje pomysły na to jak może być z Rumplem. Chociaż mieliśmy o tyle łatwiej, że w rodzinie dzieci były i doświadczenia zebraliśmy. Ale wiem, że większość z przyszłych mamuś i tatusiów ma nadzieję na idyllę, na sen

Co robię gdy mam chwilę dla siebie?


Zabrzmiało tak jakbym codziennie potrafiła wygospodarować czas tylko dla siebie i czerpała garściami z wolnych od wszystkiego minut. Aż sama się zaśmiałam. Ale co to znaczy, że mam czas wolny? Od kogo i od czego wolny? Oto dobre pytanie. Otóż jako żona, mama i kobieta nigdy nie mam wolnego. Albo prawie zawsze mam wolne? Którą

Konkurs wakacyjny z Canpol Babies


Znacie Blogosferę Canpol? No pewnie, że znacie. Ale gdybyście nie znali to szybko zmykajcie zobaczyć jak fajnie nagradzają swoich użytkowników. Można testować ich produkty. Można też otrzymać ich produkty jako nagrodę w organizowanym konkursie. W edycji lipcowej chyba spodobał się mój pomysł, bo otrzymałam dla Was nagrodę. Bardzo fajną nagrodę, o którą z pewnością będzie

Ciąża – drugi miesiąc


Tak to już w życiu bywa, że czasami coś jest późno. Ale lepiej zrobić coś późno niż później i późno niż wcale. Dlatego dzisiaj opowiem Wam o tym jak wyglądał mój drugi miesiąc ciąży. Co się zmieniło, co pozostało takie samo, a co już nigdy nie wróci. Jak zmieniało się moje ciało, umysł i całe

Oda do moich piersi


Była oda do miłości to może też być oda do cycków. Do balonów, melonów, arbuzów. Do moich dwóch wielkich cycuchów, które z atrubytu piękna i seksu stały się opakowaniem na jedzenie. Bo tym aktualnie są. Takie okrągłe kartony na mleko. Nawet zakrętki są. No i co z nimi teraz?

O mnie

Zofia

Kim jestem? Hmm… Jestem tysiącem osób w jednej. Jestem kobietą, żoną, mamą, córką, wnuczką, pracownikiem, kucharką, sprzątaczką, gosposią, nianią, kochanką. Jestem sobą i jestem efektem swoich rodziców.

Zblogowani

Zblogowani